Wesele Zero Waste, czy raczej – jak najbardziej przyjazne środowisku.
Ruch slow life oraz zero waste to nie chwilowa moda, to sposób na życie, który wkrada się coraz mocniej w jego kolejne sfery. Nawet tak tradycyjne, jak ślub i wesele. Pierwszym tego symptomem był styl boho, czyli styl nawiązujący do natury, naturalizmu. Dziś poszliśmy znacznie dalej i poza symbolami w dekoracji, możemy uczynić nasze wesele naprawdę zgodne z ideą zero waste. Jak to zrobić?
Skorzystaj z wypożyczalni dekoracji
Wynajmowanie jest praktyczne (przecież po uroczystości nie będziesz potrzebowała 150 podtalerzy, czy 12 białych obrusów na stoły), ekonomiczne (za wynajem płacisz około 20% ceny zakupu), a nade wszystko zgodne z polityką zero waste, którą propagujemy. Mniej niepotrzebnych produktów na rynku, to mniejsze straty dla środowiska. Po co produkować masy plastiku, metry materiałów. Postaw na eleganckie dekoracje, asortyment najwyższej jakości, ale w minimalnej ilości. Bez zbędnych bibelotów, które następnego dnia wylądują w śmietniku lub na zawsze zalegną na strychu.
Co może być bardziej przyjazne naturze niż florystyka?
Florystyka bez gąbki! Wybierz wykonawców, którzy pracują na naturalnych materiałach. Zgódź się na wykorzystanie suszu – może on być używany kilkukrotnie przez florystów, więc nie zostanie wyrzucony po Waszym Wielkim Dniu. Kwiaty jednak obowiązkowo muszą być żywe 😊 Wybierz jednak te sezonowe, najlepiej z Twojego regionu. Tym sposobem nie przyczynisz się do wspierania nieuczciwych plantacji, a także zadbasz o mniejsze straty dla środowiska, które w dużym stopniu spowodowane są transportem lotniczym. Może warto wziąć przykład z Meghan Markle i księcia Harry’ego i po ślubie oraz weselu obdarować kilka ważnych dla nas miejsc kompozycjami, które ucieszą czyjeś oczy choćby przez kilka dni.
Łukasz i Radek z Kwiaty i Miut od lat promują zrównoważoną florystykę i udowadniają, że kompozycje bez gąbki mogą być piękne. Promują susz, promują kwiaty lokalne i naturalizm. Nasza wspólna strefa na Special Days była pokazem tych idei. Ponadto zwracaliśmy uwagę na optymalną ilość kwiatów. Efekt końcowy był składową elementów dekoracyjnych z naszej oferty oraz florystyki. Na współgrającą całość składały się krzesła, obrusy, świeczniki, zastawa, a odpowiednio dobrane kompozycje kwiatowe dopełniały całości.
Co jeszcze możesz zrobić, aby Twoje wesele było Zero Waste?
Papeteria
Choć papeteria raczej z zasady jest eko, to jednak niekoniecznie… Pojawiające się oferty grawerów w transparentnych tabliczkach z pleksi itp… To nie są rozwiązania sprzyjające środowisku, ale też chcąc być eko nie jesteś całkowicie skazana na papier jeśli szukasz bardziej oryginalnego rozwiązania. Możesz pomyśleć o starych płytach winylowych lub kaligrafii ręcznej na papierze z recyklingu. Natomiast na podziękowania dla gości doskonale sprawdzą się nasionka kwiatów, które mogą wysypać w dowolnym miejscu lub zasadzić w domu lub ogrodzie, albo wielorazowe słomki, które zastąpią im te plastikowe, których używali do tej pory do domowych drinków. Świetne będą także sukulenty lub słoiki z domowymi przetworami, a także szklane filolki z herbatą. Ogranicz ilość papieru i połącz winietkę z menu lub też menu z harmonogramem wesela. Pamiętaj o materiałowych serwetach, a nie papierowych.
Nie rezygnuj z własnego „ja”
Wcale nie musisz na dzień swojego ślubu i wesela zamieniać się na tożsamość z kimś, kim nie jesteś. Jeśli idee życia eko są Ci bliskie, mów o tym szczerze i czuj się sobą w tym ważnym dniu. Poproś makijażystkę, aby w miarę możliwości użyła kosmetyków eko lub skorzystała z Twoich, zachowaj naturalną fryzurę, wybierz suknię marki, która jest społecznie odpowiedzialna. Dobieraj dodatki z myślą o tym, co podoba się Tobie i co jest odpowiednie dla środowiska.
Miałyśmy kiedyś realizację, przy której Panna Młoda zdecydowała, że Goście mogą śmiało przejść na pieszo z kościoła na salę weselną bo spacer na kilkaset metrów to wyłącznie przyjemność i nie warto ruszać 50 aut, aby przejechać w każdą stronę tak małej odległości. Faktycznie Goście po ślubie z przyjemnością przespacerowali się na salę, po drodze wymieniając wrażenia z uroczystości Zaślubin. Całość była nietypowa, ale wyszła bardzo fajnie i na pewno proekologicznie.
Ustalenia z salą
Zarówno przy wyborze obiektu, jak i przy finalnych ustaleniach dotyczących uroczystości, masz wpływ na kilka czynników dotyczących miejsca wesela. Pamiętaj, aby zachować rozsądek w swoich wymaganiach bo przede wszystkim istotne będzie bezpieczeństwo gości, zasady sanitarne i zasady panujące w ramach obiektu, uwzględniające jego funkcjonowanie i pracujących w nim osób. Są jednak obszary, które w dużym stopniu zależą od Was. Jedną z nich jest menu – dobierz je tak, aby było kompromisem pomiędzy Twoimi przekonaniami, a preferencjami najróżniejszych osób, jakie znajdą się wśród Twoich Gości. Bardzo eko będzie skupienie się na lokalnych produktach, najlepiej takich, których pochodzenia jesteś pewna. Lemoniada na stole to także świetny pomysł – wygląda apetycznie i doskonale gasi pragnienie. Gazowane napoje i soki wielkich koncernów w plastikowych butelkach mogą stanąć jedynie przy barze. Ograniczysz znacznie ich spożycie i przy okazji poprawisz ogólny wygląd stołów 🙂
Wykonawcy przyjaźni środowisku
Powiedz otwarcie swoim wykonawcom już na pierwszym spotkaniu, że celujesz w ślub Zero Waste bo wyznajesz taką ideologię na co dzień. Być może mają jakieś doświadczenia i podpowiedzą jakieś rozwiązania ze swojej dziedziny. Jeśli nie, możecie pomyśleć wspólnie. Jeśli natomiast widzisz, że taka idea jest totalnie obca usługodawcy i nie chce on się w nią zagłębić, to może warto wybrać kogoś innego. Zawsze warto wybierać do współpracy te osoby, z którymi się rozumiemy bo wbrew pozorom przed Wami rok lub dwa wspólnych kontaktów i oczywiście, po części, wspólnej pracy. Jeśli planujesz zatrudnić wedding planerkę, także wybierz osobę, która ma już podobne doświadczenia i będzie potrafiła doradzić Wam w kwestii wyboru miejsca oraz wykonawców.
Jak to ma się do Waszego budżetu?
Wesele Zero Waste wcale nie oznacza stylu rustykalnego, ani DIY. Niekoniecznie musisz sama tworzyć dekorację z babcinych bibelotów lub tego, co tylko można zrecyklingować. Oczywiście pewnie znajdziesz kilka pomysłów na to, jak coś może być totalnie nie zostawiające śladu na środowisku i na Waszej kieszeni jednocześnie. Na przykład możecie wypisać tablicę stołów na wielkim lustrze, które po uroczystości umyjecie i powiesicie dokładnie w to samo miejsce, aby służyło dalej. Ostatnio na jednym z wesel spotkałam takie lustro w pięknej ramie od babci Panny Młodej, gdzie wciąż widniała cena: 2400,00 zł. Ciężko mi sobie wyobrazić jak stare ono było! Efekt był wspaniały bo lustro wypisane było naprawdę pięknie, a po weselu właścicielka oczywiście odzyskała swój… chyba już antyk 😉
Jednakże nie miej złudzeń – wesele Zero Waste nie pozwoli na znaczne oszczędności w budżecie. Lokalne produkty, z przyjaznych środowisku firm często są bardziej kosztowne niż te masowe. Jeśli Twoje wesele ma być w klimacie Zero Waste, a nie Zero Budżetu, to raczej oszczędności musisz szukać tam, gdzie wszystkie Młode Pary – zoptymalizować listę gości, negocjować i rozsądnie wybierać dostawców, pomyśleć o wynajmie sukni, zmniejszyć ilość atrakcji dla Gości, zoptymalizować ilość dekoracji i kwiatów.
Podsumowując, to czym jest ślub i wesele Eco Friendly, to to, czym jest ta idea każdego dnia. Dokonuj świadomych i uważnych wyborów. Postaraj się, aby Twoja uroczystość w jak najmniejszym stopniu zasiliła wysypiska śmieci i produkcję plastiku. Przy tym fajnie by było ograniczyć emisję CO2. Bo przecież o to w tym wszystkim chodzi. Nie przejmuj się jednak jeśli na niektóre rzeczy nie całkiem możesz mieć wpływ lub też zmuszona jesteś robić pewne wyjątki. Nawet drobne działania każdego z nas przyczyniają się w skali globalnej do poprawy na rzecz środowiska, a z drugiej strony w pojedynkę jesteśmy w stanie zdziałać niewiele. Dlatego ważne jest znalezienie optimum i krzewienie idei Zero Waste na jak największą skalę.